Posty

Wyświetlanie postów z 2019

Rybacy Chigozie Obiomy. Recenzja

Obraz
Istnieje stereotypowy pogląd, że powieści afrykańskie są realistyczno-magiczne. Tego się oczekuje od literatury mitycznego Czarnego Lądu, tak jakby na tym kontynencie realizm bez magiczności nie mógłby występować, a życie codzienne zanurzone byłoby cały czas w jakichś systemach religijno-symbolicznych. Oczywiście poniekąd tak jest, że religijność Afryki wyraża się w eklektycznej mieszance wierzeń lokalnych, animalistycznych z wierzeniami kolonizatorów (katolicyzmem, protestantyzmem, islamem)*, ale również tam zachodzą zmiany i dzisiejsza Afryka nie do końca taka religijno-magiczna może być, wszakże zwyczajne życie w dobie globalizacji wszędzie jest do siebie podobne. Dlatego współczesna literatura afrykańska łączy poczucie dumy z folkloru i dystans do lokalnej kultury, mieszając to z nostalgią (zupełnie jak we współczesnej Polsce z romantycznymi mitami „sprawy narodowej”). Podejście takie, dumne, ale zdystansowane przejawia nigeryjska powieść Rybacy Chigozie Obiomy. Przeplatają...

Julian Barnes, Wymiary życia

Obraz
Powroty do cenionych pisarzy oraz ich dzieł zawsze stają się oczekiwaniem na poczucie artystycznej, intelektualnej i emocjonalnej więzi z dziełem lub autorem. Nie jest to bliżej określona, konkretna wartość, ale coś w rodzaju tęsknoty za pewnym stanem, obecnym tylko w tym jedynym czasie i powstającym podczas jednorazowej lektury. Dobry pisarz potrafi wydobyć swoim tekstem te aspekty życia, które głęboko tkwią w człowieku i często pozostają nienazwane. Wiązałoby się to z zrozumieniem i intuicyjnym odczuciem prawdy, ukazującej człowieka jako istotę niepełną, ale zarazem niezwykłą w swoim wewnętrznym świecie. Twórcy potrafiący ujmować w metaforze całą, rozedrganą i niepewną kondycję istnienia, dowodzą wzniosłości i ważności sztuki. Moim pisarzem, po którego sięgam, żeby doświadczyć tej "głębi" - nazwijmy to uczucie w ten utarty i bardzo umowny sposób - jest Julian Barnes. Jego powieści są dla mnie przykładem wnikliwego poznania samego siebie jako człowieka, pełnego wad i za...

Orhan Pamuk, Śnieg - recenzja

Obraz
Nadwrażliwy turecki poeta Ka pogrążony w stanie wszechogarniającej pustki, tęsknoty i nudy przypadkiem rzuca się w wir politycznych utarczek prowincjonalnej miejscowości. Ka, osoba z wielkiego miasta, Stambułu, a także z mitycznego Zachodu, bo od kilkunastu lat mieszka w Niemczech, doskonale pasuje do małomiasteczkowego klimatu. Jest w nim coś z prowincji, może dlatego, że sam wydaje się być jakby z marginesu życia, niezainteresowany niczym, błądzący i snujący się po kątach. Pustka miasta odwzorowuje stan jego duszy, wytrzebionej przez doświadczenia młodości, zaangażowanej w rzeczywistość tak bardzo i intensywnie, że zostało z tego już tylko ironiczne wspomnienie i wypalone znamię obojętności. Śnieg Pamuka to dziwna historia. Kars, miasteczko na wschodzie Turcji, zostaje odcięte od świata przez zaspę – drogi są nieprzejezdne. Nie ma z resztą kraju żadnej komunikacji. W tym czasie wybucha tam rewolucja pod przewodnictwem trochę szalonego i ogarniętego manią władzy aktora. Je...

Wywiad z Jackiem Dukajem o epoce popiśmiennej

Polecam do przeczytania bardzo ciekawy wywiad z Jackiem Dukajem odnośnie jego książki Po piśmie . Autor stawia trafne diagnozy i rzeczowo predstawia obraz współczesnej kultury. Z jego wizji wieje chłodem dla literatury i książki, ale nie można odmówić mu racji. Książka przegrywa z innymi mediami, ale też inne media lepiej odpowiadają naturalnemu sposobowi odczuwania człowieka. Link poniżej. Jacek Dukaj: Nie warto, a jednak czytamy

Heinz Heger, Mężczyźni z różowym trójkątem

Obraz
Nawet teczki z szafy Kiszczaka, Jaruzelskiego lub IPNu nie są tak interesujące i potrzebne jak książka Heinza Hegera Mężczyźni z różowym trójkątem , wychodząca z szafy tematów ukrywanych i pomijanych, czyli homoseksualizmu w obozach koncentracyjnych. Chociaż Heinz Heger to tylko pseudonim, pod którym kryją się dwa nazwiska Austriaków, Josefa Kohouta i Johannesa Neumanna, nie mamy jednak do czynienia z relacją zmyśloną. Dramatyczne losy więźniów skazanych z paragrafu 175 (czyli przepisu o treści: Przeciwny naturze nierząd, do którego dochodzi pomiędzy osobami płci męskiej albo między człowiekiem i zwierzęciem, jest karany więzieniem, z możliwością utraty praw obywatelskich) na ciężkie warunki w wielu Konzentrationslagern są często ignorowane, bo pozostały na zawsze niewypowiedziane. Dlatego Mężczyźni z różowym trójkątem , będące pierwszym przełamaniem publicznego milczenia są czymś przełomowym, nawet siedemdziesiąt lat po wojnie. Wyjątkowość tych wspomnień nie polega tylko na uja...

Marek Krajewski, Dziewczyna o czterech palcach

Obraz
Najnowsza powieść Marka Krajewskiego jest dobrą lekturą z ciekawą historią, której bohaterowie potrafią zaintrygować. Osobiście odczuwam jednak pewien problem z tą książką, który postaram się odkryć w dalszej części tekstu. Muszę jednakże zaznaczyć, że pomimo tego  Dziewczyna o czterech palcach  jest kryminałem przynoszącym rozrywkę i odprężenie, a przecież tę funkcję ma przede wszystkim spełniać. Fabuła nie jest prosta. Edward Popielski, lwowski policjant, zostaje zesłany na prowincję w celu rozwiązania sprawy, której nie da się rozwikłać w wyznaczonym czasie, wszak nie jest to zwyczajne polecenie, ale zemsta przełożonego na krnąbrnym pracowniku. Bohater postawiony przed trudnym zadaniem, zmuszony zostawić małą córkę w rodzinnym Lwowie, wkracza na nieznany teren. Na kresach panoszy się grupa napastników. Posiadająca ideologiczne dążenia, narzucająca swoją socjalistyczną wizję innym oraz "karząca" okoliczną ludność za niedostosowanie do ich poglądów, sieje postrach. C...

Koszty pisania powieści - legalna kultura

Obraz
Pisanie powieści czy wszelkiego rodzaju książek jest pracą i wymaga sporych nakładów energii, czasu oraz pieniędzy. Pisarze, "zawodowi" twórcy, artyści, reporterzy, naukowcy itd. godzinami tkwią przy klawiaturach oraz innych książkach, żeby stworzyć coś, co będziemy mogli przeczytać, doświadczyć lub zdobyć z tego informacje. Nie jest to prosta sprawa i pisanie nie zawsze przychodzi z łatwością, wiedzą to wszyscy, którzy kiedykolwiek musieli napisać jakiś tekst. Dobry tekst. O kosztach i procesie twórczym mówi Jakub Ćwiek na booklips.pl: Jakub Ćwiek o kosztach pisania Ćwiek pokazuje, że powieści nie powstają z powietrza, ale są wynikiem większego procesu. Sam pomysł i wrodzona kreatywność, szlifowana warsztatem pisarskim, nie spowoduje, że książka powstanie. Dodatkowe koszty, związane z poszukiwaniem rozwiązań, zgłębianiem wiedzy i wykorzystywaniem jej, konsultowaniem ze specjalistami pomysłów, nie są małe i pisarz często pokrywa je z własnej kieszeni, bez pewności, ...

Fonts for Freedom - Czcionki dla wolności

Obraz
Fonts for Freedom jest ciekawą inicjatywą, wskazującą na wolność mediów. Ograniczanie przez władze możliwości wyrażania krytycznego zdania świadczy o autorytarnych formach władzy i przyczynia się do negatywnych skutków dla społeczeństwa. Niemiecka organizacja Reporter ohne Grenzen chce wskazać, że istnieją na świecie miejsca, gdzie stosuje się tego rodzaju opresyjną cenzurę. Udostępniając kształty fontów/czcionek odpowiadających zamkniętym w ten sposób gazetom, uświadamiają, że wolne słowo jest groźne dla władzy. Fonts for Freedom

Paweł Smoleński, Wnuki Jozuego - recenzja

Obraz
Niezwykle złożony konflikt, panujący na Bliskim Wschodzie, ma wiele przyczyn i objawia się różnorodnymi formami. Szczególnie problematyczne jest to w kraju, który choć ma krótką historię współczesną, swoimi korzeniami sięga czasów biblijnych. Tym miejscem jest Izrael, państwo o wyjątkowym statusie, którego krajobraz Paweł Smoleński stara się przybliżyć w swoich reportażach od wielu lat. Najnowszy zbiór tego autora, Wnuki Jozuego , skupia się głównie na temacie osiedli zakładanych na Zachodnim Brzegu, krainy, do której prawo rości sobie Palestyna oraz radykalna część żydowskiego społeczeństwa. Temat lokalnych zawiłości Izraela nie jest dla mnie nowy, ale niestety nie przekłada się to na większe zrozumienie sedna panującego tam konfliktu. Jest on bardzo wielopoziomowy i dotyczy tak sporej liczy odmiennych stanowisk, że trudno jest poskładać spójny obraz całości. Choć wcześniejsze reportaże Pawła Smoleńskiego, Izrael już nie frunie czy  Oczy zasypane piaskiem starały się zaprezent...

Zafia Papużanka, Szopka - recenzja

Obraz
Traumy z dzieciństwa przekazuje się z pokolenia na pokolenie. Wyjście z kręgu rodzinnej przemocy jest wyzwaniem, z którym nie wszyscy są w stanie poradzić  sobie   samodzielnie . Dojmujące jest cierpienie osób, które choć niczym nie zawiniły, nie potrafią wyzbyć się zakodowanej w ich świadomości traumy (nie swojej) i niewłaściwych schematów myślenia.  Powieść Zofii Papużanki , Szopka , wydana już kilka lat temu, podejmuje ten temat w sposób bardzo realistyczny i z ogromną empatią. Lektura jej książki była dla mnie namiastką tego doświadczenia. Historia opowiedziana w książce przedstawia trzy pokolenia  awansującej społecznie  polskiej rodziny, o chłopskich korzeniach. Mimo zmian w stylu życia,  emocjonalnie wydaje się ona pozostawać w niezmienionym stanie, kopiowanym z domów pochodzenia. Bliscy nie potrafią wyrwać się z wiążących ich nieprzyjemnych kajdan własnego położenia i mimo ciągle doświadczanego dyskomfortu, nie są w stanie nic zmienić w swoje...

Nowości CZERWIEC 2019

Obraz
Miesiące letnie dla wydawców i czytelników literatury oznaczają chwilę oddechu od natłoku nowych książek - ale nie oddech od cięższych tematów (a może to ja tylko takie wybieram?). Niemniej czerwiec przynosi nam zapowiedzi warte uwagi. Pokrótce przedstawię swój wybór na początek ciepłych tygodni. 1. Jacek Dehnel,  Ale z naszymi umarłymi Tytuł nawiązuje do eseju Marii Janion, snującej refleksję o narodowym dziedzictwie względem ogólnej kultury europejskiej. Dehnel proponuje powieść z pewnością zanurzoną w myśli Janion , choć wydaje się po opisie wydawnictwa, że można tam również odnaleźć inspiracje  Nocą żywych Żydów  Igora Ostachowicza, książką którą cenię za jej formę oraz nietuzinkowe podejście do tematu. 2. Carl Frode Tiller,  Początki Seria skandynawska Wydawnictwa Poznaskiego zaszczyca nas publikacją ciekawą, dotykającą tematów, które są choć ciężkie, to z pewnością istotne. Zagłębianie się w człowieku, doszukiwanie się w jego pozornym szczęściu źród...

Transfer przeżyć. Rozmowa Dukaj-Orbitowski

Obraz
Polecam do poczytania świetną rozmowę dwóch pisarzy na temat współczesnej kultury i przyszłości czytelnictwa. Ich niezwykle trafne spostrzeżenia i opinie dają do myślenia, a wizja przyszłości wydaje się mieć jakieś uzasadnienie. Cenne dla mnie jest spostrzeżenie dotyczące transferu przeżyć, który przez dominację nowego medium zaczyna przeobrażać się w coś zupełnie nowego. Coraz częściej też ludzie oglądają cudze przeżycia, zamiast samemu podjąć się doświadczania. Jest to wynik tego, że wyraz cudzych przeżyć jest czymś na tyle spontanicznym i naturalnym, że autentyczność z tego bijąca bardzo nas pociąga - w tym jest największa moc internetu.  Dukaj i Orbitowski:  Czy człowiek,  który nie będzie  czytał książek,  wciąż będzie  człowiekiem?  [ROZMOWA] Obaj autorzy (Jacek Dukaj,  Po piśmie  i Łukasz Orbitowski,  Kult)  wydają teraz swoje książki, które teraz stają się jeszcze bardziej interesujące.

Homeromanteion

Obraz
Stoisz przed dylematem życia i nie wiesz, jaką opcję wybrać? Trudno jest ci podjąć jakąkolwiek decyzję, ponieważ nie wiesz, jakich spodziewać się konsekwencji. A może twoje problemy nie są zbyt skomplikowane, ale chciałbyś się mimo wszystko kogoś poradzić? Nie martw się, albowiem zawsze możesz zwrócić się ze swoimi troskami do wyroczni:  Homeromanteion Homeromanteion jest antycznym manuskryptem, pochodzącym z czasów między III a V w. n.e. Powstał prawdopodobnie w celu ułatwienia wróżbiarstwa, czerpiąc liczne cytaty z dzieła Homera Iliady i Odysei . Wypisano stamtąd różne fragmenty, pozwalające udzielać odpowiedzi na zadawane wyroczni pytania. Należy wspomnieć, że starożytni bardzo sobie cenili usługi tego rodzaju, a tekst Homera (spisany wiele wieków po jego śmierci, jeśli on w ogóle kiedykolwiek żył - nie ma na to żadnego potwierdzenia) uważano za natchniony, doszukując się w nim niezliczonych ukrytych znaczeń i przepowiedni. Podobnie, jak dzisiaj z Biblią. Aby zas...

Książka, powieść i fikcja 3/3

Obraz
Portret młodej kobiety z książką na tle parku, 1834 Najwięcej przyjemności z czytania przynosi mi szeroko pojęta beletrystyka. Obserwowanie życia postaci z powieści, śledzenie wydarzeń, oczekiwanie na rozwój sytuacji, przywiązywanie się do osób i rozpoznawanie siebie w tamtym świecie sprawia, że angażuję się intensywniej. Tego rodzaju “uczestnictwo” w rzeczywistości książki wywołuje we mnie emocje, pozwalające lepiej   poznać  samego  siebie  oraz innych, czyli wpływa na odczuwanie empatii. Ciekawym zjawiskiem jest odtwarzanie świata przedstawionego we własnej głowie. Praca wyobraźni, kształtująca świat zapoznawany przez tekst, ma możliwość podążania tropami, zapośredniczonymi przez osobiste doświadczenie. Jako dziecko bardzo mocno wczuwałem się w historie i byłem często oszołomiony somatycznym, cielesnym (!) odczuwaniem tego, co wyobraźnia podsuwała mi w czasie czytania tekstu. To było niesamowite uczucie! Z czasem rzadziej doświadczam tego rodzaju całkow...

Marek Krajewski, Mock. Pojedynek - recenzja

Obraz
Jeśli myślimy o kryminałach w dobrym, tradycyjnym stylu od razu powinno nasuwać się nam nazwisko Marka Krajewskiego . Książki wychodzące spod jego ręki są doskonałymi przykładami tego gatunku. Odnoszę wrażenie, że współcześnie pisarze coraz częściej eksperymentują z formą, mieszając wszelkie jej odmiany gatunkowe, ale mimo to nie zawsze w takich zabiegach tkwi sedno. Dobrze napisany tekst jest wartością samą w sobie i nie trzeba tu nic więcej dodawać. Mock. Pojedynek opowiada historię studenckiego życia głównego bohatera serii opowieści kryminalnych. Poznajemy tutaj początek kariery policyjnej Mocka, oprawiony w ciekawą historię spisku zawiązanego na uniwersytecie we Wrocławiu, w który uwikłani są zarówno studenci, jak również osoby z władz uczelni. W tym brutalnym akademickim świecie główny bohater, przez przyjęcie postawy osoby niezależnej, nie podążającej utartymi ścieżkami, staje się ofiarą oraz “łowcą”. Na kartach tej powieści z biednego, szukającego swojego miejsca na świecie...

Nowości MAJ 2019

Obraz
W maju czaka nas kolejna porcja  wartych zainteresowania  nowości wydawniczych. Ciekawią mnie w tym miesiącu szczególnie powieści. Co najważniejsze czeka nas kolejne wznowienie książki Juliana Barnesa, za co Światu Książki należą się laury uznania. Spodziewamy się jeszcze dwóch powieści z gatunku kryminału oraz jednej wizji przyszłości – autorstwa samych wyśmienitych pisarzy. Zdecydowanie w tym miesiącu interesują mnie sprawdzone i pewne nazwiska z jednym wyjątkiem od wydawnictwa Krakter. Wymiary życia  Juliana Barnesa  to powieść o żalu, stracie i miłości. Można się spodziewać powieści pozbawionej stereotypowego oraz ckliwego spojrzenia. Styl Barnesa zawsze pełen subtelnej ironii daje do zrozumienia, że życie ma różne odcienie, nawet wtedy, gdy dzieje się coś nieprzyjemnego. Opis wydawcy książki zaznacza, że będzie mieszać się tam fikcja, wspomnienia oraz historia. Wydaje mi się to wielce obiecujące, a jak znam Barnesa, można liczyć na wyśmienite wrażenia lite...

Książka, powieść i fikcja 2/3

Wydaje się, że doskonałą metaforą funkcjonowania powieści jest sposób naszego myślenia. Żyjemy w jakiejś rzeczywistości, która składa się z poszczególnych zdarzeń układających się w pewien ciąg chronologiczny. Są to tak naprawdę surowe dane, nieposiadające żadnego znaczenia prócz tego czym są 1:1 . Dopiero nasz mózg oraz wyobraźnia przetwarzają je mimowolnie i filtrują poprzez podświadomość, łącząc poszczególne elementy rzeczywistości z odczuciami i poznanymi już pojęciami, tworząc tym samym jakieś zbiory myśli i przekonań. A więc to my z naszymi mózgami sami kształtujemy swoją znacząca historię, która nie odbija rzeczywistości, ale formuje z niej swoją własną subiektywną realność. To jest oczywiście bardzo uproszczony pogląd, bo z pewnością wszystko ma swoje skomplikowane wytłumaczenie i droga, od doświadczenia świata do stworzenie z tego własnej, historii jest pełna zakrętów i wybojów. Myślę jednak, że  mechanizm tworzenia powieści działa  p odobnie  do nas...

Książką, powieść i fikcja 1/3

Obraz
J. Holewiński,  Eliza Orzeszkowa.  Tanie zbiorowe wydanie powieści ,  Warszawa, Drukarnia S. Lewentala, 1883. Naszym językiem, który opisuje świat rządzą stereotypy i nie ulega to żadnym wątpliwościom. Spróbujmy to sprawdzić. Co widzisz, gdy czytasz słowo POWIEŚĆ? Prawdopodobnie wyobraziłeś sobie książkę w jej tradycyjnej formie, postawiłbym nawet, że była ona z twardymi okładkami. Ale czyż nie używa się zamiennie tych dwóch pojęć, opisując przeczytaną historię? Używa i jest to element naszej kultury językowej. Wyrażając się potocznie, możemy opisywać wiele rzeczy podmieniając pewne elementy rzeczywistości, symbolizujące coś silnie utrwalone w naszej wyobraźni zbiorowej i nie powinno to nikogo zaskakiwać. Ale książka to tylko przedmiot, który w swojej formie “zakodowuje” powieść, ona sama bowiem jest czymś zupełnie innym. Spójrzmy na to z innej strony. Powieści przybierają różne postaci i trudno mówić o jednym możliwym sposobie ich zapisywania czy zamykani...