Julian Barnes, Wymiary życia
Powroty do cenionych pisarzy oraz ich dzieł zawsze stają się oczekiwaniem na poczucie artystycznej, intelektualnej i emocjonalnej więzi z dziełem lub autorem. Nie jest to bliżej określona, konkretna wartość, ale coś w rodzaju tęsknoty za pewnym stanem, obecnym tylko w tym jedynym czasie i powstającym podczas jednorazowej lektury. Dobry pisarz potrafi wydobyć swoim tekstem te aspekty życia, które głęboko tkwią w człowieku i często pozostają nienazwane. Wiązałoby się to z zrozumieniem i intuicyjnym odczuciem prawdy, ukazującej człowieka jako istotę niepełną, ale zarazem niezwykłą w swoim wewnętrznym świecie. Twórcy potrafiący ujmować w metaforze całą, rozedrganą i niepewną kondycję istnienia, dowodzą wzniosłości i ważności sztuki. Moim pisarzem, po którego sięgam, żeby doświadczyć tej "głębi" - nazwijmy to uczucie w ten utarty i bardzo umowny sposób - jest Julian Barnes. Jego powieści są dla mnie przykładem wnikliwego poznania samego siebie jako człowieka, pełnego wad i za...